Błąd GPS sprawił, że Belgijka przekroczyła pięć granic międzynarodowych i przejechała 1400 km od swojego pierwotnego celu. Została uznana za zaginioną.
Sabine Moreau z Hainault Erquelinnes w Belgii wyruszyła z domu, by odebrać swoją przyjaciółkę w stolicy Belgii, Brukseli, w podróż, która miała liczyć 145 km i trwać około dwóch godzin. Jednak błąd GPS zaprowadził 67-letnią kobietę do Chorwacji.
Sabine została uznana za zaginioną i przez dwa dni nie dawała żadnych znaków życia. Przekroczyła pięć granic międzynarodowych i dotarła do Zagrzebia, stolicy Chorwacji, oddalonego o 1400 km od pierwotnego celu.
W wywiadzie dla gazety *El Mundo* Sabine opowiedziała: „Byłam rozkojarzona, więc po prostu przyspieszyłam”. „Widziałam wszystkie możliwe tablice, najpierw po francusku, potem po niemiecku, a na końcu po chorwacku, ale jechałam dalej, bo byłam rozkojarzona.”
Syn Sabine zgłosił jej zaginięcie, a policja udała się na jej poszukiwania.
Historia stała się wiralowa na Reddit, a internauci zareagowali na tę niezwykłą sytuację.
„Nie rozumiem, jak można być tak rozkojarzonym, żeby nie zauważyć, że dwugodzinna podróż stała się dwudniową”, zauważył jeden z użytkowników. „Przerażające jest, że dzielę drogę z takimi osobami”, dodał inny.
Zdjęcia i wideo: Pexels i Freepik. Treść została stworzona z pomocą sztucznej inteligencji i sprawdzona przez zespół redakcyjny.
