17-letni chłopak zginął po zderzeniu gokarta z wózkiem widłowym w parku rozrywki w Karolinie Południowej. Rodzina próbuje dowiedzieć się więcej o przyczynach wypadku.
Kamel Seveion Sewell, 17 lat, zmarł na skutek urazu głowy po zderzeniu z wózkiem widłowym w parku rozrywki Frankie’s Fun Park w Karolinie Południowej w piątek (27). Rodzina chłopca szuka odpowiedzi na pytania dotyczące przyczyn wypadku.
Biuro lekarza sądowego poinformowało stację WYFF, że śmierć Sewella została uznana za przypadkową. Przyczyna wypadku i inne szczegóły są nadal badane.
„Po moim spotkaniu z nimi dzisiaj rano stało się jasne, że chcą odpowiedzi. Zasługują na to. W ciągu dnia moje biuro rozpoczęło proces zbierania faktów, koncentrując się na przyczynie i ‘kto’”, powiedział adwokat rodziny Sewella, Ryan James.
James poinformował, że rodzina pogrążona jest w „głębokim żalu”. Koledzy z pracy wyrazili smutek z powodu śmierci chłopca. „To bardzo smutne, że doszło do tej sytuacji, zwłaszcza że można jej było łatwo zapobiec,” powiedział jeden z nich.
Wózek widłowy był obsługiwany przez innego pracownika parku. Kierownik Frankie’s Fun Park, Jamie Waddell, oświadczył w komunikacie dla Greenville News, że zapewnia „informacje i wsparcie zarówno władzom, jak i Administracji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy.”
„Proszę, miejcie Seveiona i jego rodzinę w swoich myślach,” dodał.
Zdjęcia: Google Maps. Treść została stworzona przy pomocy AI i zredagowana przez zespół redakcyjny.