iPhone nastolatka George’a Dillona wykorzystał funkcję „Wykrywanie Wypadku”, aby powiadomić służby ratunkowe, które nie zareagowały od razu na wezwanie. Dillon zmarł kilka dni po wypadku z powodu odniesionych obrażeń.
+ Jak Cesarski Jacht Romanowów Stał Się Celem dla Rakiet – Niezwykła Historia
George Dillon, 19-letni, prowadził Volkswagena Golfa, gdy stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w drzewo. iPhone wykorzystał funkcję „Wykrywanie Wypadku”, aby powiadomić służby o wypadku, sygnalizując ryzyko życia. Nie zareagowali na wezwanie.
Wypadek miał miejsce 18 maja 2023 roku na Lee Lane w Romsey, Wielka Brytania. Operator, który odebrał automatyczne połączenie z iPhone’a Dillona, zaznaczył, że nie było to „bezpośrednie wezwanie” i że nie usłyszał żadnych oznak zagrożenia.
Kilka minut po wypadku ktoś powiadomił policję, jednak George Dillon zmarł w szpitalu dwa dni po incydencie.
Śledztwa pokazują, że służby ratunkowe nie były w pełni poinformowane i że „nie było wystarczającej wiedzy” na temat technologii automatycznego połączenia.
Prawnik policji z Hampshire i Wyspy Wight powiedział, że w czasie incydentu nie było krajowych wytycznych dotyczących tego, jak policja powinna reagować na powiadomienia o wypadkach.
Warunki na drodze również zostały uwzględnione jako jedna z możliwych przyczyn wypadku.
Zdjęcia: Reprodukcja Google Maps. Treść została stworzona przy użyciu AI i zweryfikowana przez zespół redakcyjny.
