25-letni pilot Matheus Henrique Gomes de Toledo zginął w niedzielę (9 marca) w katastrofie lotniczej, do której doszło w nadmorskiej miejscowości w Brazylii. Zrzut ekranu ujawnił jego ostatnią wiadomość do matki, wysłaną krótko przed wypadkiem.
Matheus Henrique Gomes de Toledo zginął w niedzielę (9 marca) w wypadku lotniczym na brazylijskim wybrzeżu. Pilot został zauważony kilka godzin wcześniej przez swoją matkę, gdy przelatywał innym samolotem.
Zrzut ekranu aplikacji komunikacyjnej pokazał ostatnią rozmowę pomiędzy Matheusem a jego matką, Tais Eleną de Souzą Gomes.
„To ty byłeś tym STS?”, zapytała. „Tak, to ja przeleciałem tam dwa razy”, odpowiedział pilot. Matka miała zwyczaj obserwować samoloty przelatujące nad domem, ponieważ mieszka w pobliżu aeroklubu.
Taís odpowiedziała: „Musisz mi dać znać, kiedy to ty”, dodając kilka emotikon ze śmiechem. Około godzinę później zapytała, czy syn ponownie przeleciał. Na zrzucie widać również nieodebrane połączenie do Matheusa.
Pilot prowadził mały samolot typu Cessna 150J, który rozbił się na terenie zamieszkiwanym przez miejscową społeczność rdzenną. Matheus wykonywał lot szkoleniowy z uczniem, który przeżył katastrofę.
Przyczyna wypadku nie została jeszcze ustalona i jest obecnie badana.
Matka Matheusa określiła syna jako bohatera i uważa, że uratował życie swojemu uczniowi. Podkreśliła też, że Matheus był doświadczonym pilotem.
„Mam szczerą nadzieję, że brazylijska agencja lotnictwa cywilnego dokładnie zbada, co się faktycznie wydarzyło. Jestem niemal pewna, że nie był to błąk ludzki” – powiedziała.
Zdjęcia: Facebook Juréia News. Treść została stworzona przy pomocy sztucznej inteligencji i zweryfikowana przez zespół redakcyjny.
