Rosja ujawnia zdjęcia amerykańskich pocisków użytych w atakach na Kursk. Zdjęcie: Ministerstwo Obrony Rosji
W ciągu ostatnich 72 godzin Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły dwa ataki przy użyciu amerykańskich pocisków taktyczno-operacyjnych ATACMS na cele w obwodzie kurskim, jak potwierdziło Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.
+ Nowe obrazy i szczegóły dotyczące katastrofy Boeing 737-400 w Wilnie
Atak w Lotarewce (23 listopada)
Podczas pierwszego ataku, 23 listopada, wystrzelono pięć pocisków ATACMS w kierunku stanowiska jednostki rakiet przeciwlotniczych S-400 w pobliżu miejscowości Lotarewka, około 37 km na północny zachód od Kurska.
W trakcie walki przeciwrakietowej rosyjskie siły wykorzystały system obrony powietrznej Pantsir, zestrzeliwując trzy pociski. Jednak dwa z nich trafiły w cel, uszkadzając radar i powodując ofiary wśród personelu wojskowego.
Atak na lotnisko Kursk-Wostochny (25 listopada)
Dwa dni później, 25 listopada, przeprowadzono kolejny atak na lotnisko Kursk-Wostochny, niedaleko miejscowości Khalino. Tym razem wystrzelono osiem pocisków ATACMS.
Załogi systemów obrony powietrznej S-400 i Pantsir zdołały zestrzelić siedem z nich, ale jeden pocisk trafił w infrastrukturę lotniska. Odłamki rakiet lekko raniły dwóch żołnierzy i spowodowały niewielkie uszkodzenia infrastruktury.
Potwierdzenie i odpowiedź
Szczegółowa analiza miejsc ataków potwierdziła, że oba ataki przeprowadzono przy użyciu pocisków ATACMS dostarczonych przez Stany Zjednoczone.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że uważnie monitoruje sytuację i już przygotowuje działania odwetowe.
Ta eskalacja ma miejsce w czasie narastających napięć, podkreślając rolę zachodniego uzbrojenia w konflikcie i wzrost częstotliwości ataków na terytorium Rosji.
Źródło i zdjęcia: Ministerstwo Obrony Rosji. Treść została przygotowana przy wsparciu AI i zweryfikowana przez zespół redakcyjny.
