Pilot samolotu otrzymuje krytykę w mediach społecznościowych po przeprowadzeniu kontrowersyjnego żartu o „stanie nieważkości” z kilkoma pasażerami.
+ Rosyjska rakieta wyniesiona w przestrzeń w kierunku ISS
Środowiska „stanu nieważkości” są tworzone, gdy piloci prowadzą samolot w łuku parabolicznym, skierowując nos samolotu w górę, a następnie w dół po osiągnięciu określonej wysokości.
Kiedy samolot osiąga centralny punkt paraboli, pasażerowie doświadczają stanu nieważkości przez około 20 sekund, podobnie jak astronauta w kosmosie.
„Stan nieważkości jest [żartem] bezpiecznym i zabawnym do zrobienia z przyjaciółmi, gdy jest wykonywany prawidłowo”, napisał John Robert Nelson, pilot i instruktor lotów, w podpisie do filmu, który już otrzymał ponad 45 milionów wyświetleń.
W viralowym filmie Nelson postanowił zrobić żart dwóm pasażerom, pozwalając im unosić się podczas lotu. Na nagraniu widoczne są dwie kobiety z nausznikami, pozornie śpiące bez zapiętych pasów bezpieczeństwa na tylnej kanapie małego samolotu.
Nagle pilot manewruje samolotem tak, że para podnosi się ze swoich miejsc i dociera do sufitu samolotu. Film kończy się widokiem dwóch kobiet unoszących się z powrotem do swoich miejsc, śmiejących się z sytuacji.
Choć Nelson zapewnił, że żart jest „zabawny” i „bezpieczny”, internauci skrytykowali pilota w komentarzach do postu. „Niezapinanie pasa bezpieczeństwa w samolocie to naprawdę szaleństwo”, powiedział użytkownik Instagrama.
„Rzeczy, które robią piloci, żeby przyciągnąć uwagę, mogą sprawić, że reszta z nas wyda się głupia, jeśli coś pójdzie źle”, skrytykował inny. Inni oskarżyli Nelsona o naruszenie Federalnych Przepisów Lotniczych, co zostało poruszone w kolejnym filmie na Instagramie.