Pasażerka wpadła w panikę w samolocie, po tym jak stewardessa przekazała załodze nietypowy przedmiot. Wideo zszokowało wszystkich na TikTok.
Podczas lotu do Bogoty w Kolumbii, Jula Vadini wpadła w panikę w samolocie. Nagrywała swoje paniczne chwile, po tym jak jedna z stewardess przekazała załodze dziwny przedmiot. Historia stała się viralem na TikTok.
Polska twórczyni treści wpadła w panikę, kiedy jedna z stewardess rozdała pasażerom elektroniczne świece. Jula nie zrozumiała dlaczego, ale nadal trzymała przedmiot w rękach.
Chwilę później samolot wszedł w strefę turbulencji. TikTokerka powiedziała, że zaczęła się modlić. “Umieramy?”, napisała w opisie wideo, trzymając świecę. Wideo osiągnęło ponad 1,9 miliona wyświetleń.
“Byłam przekonana, że dali nam świece, bo wiedzieli, że zaraz spadniemy”, napisała. W kabinie rozległ się dźwięk, który informował, aby wszyscy zapieli pasy.
W poście na Instagramie Jula odkryła później, że świece są częścią tradycyjnego kolumbijskiego święta zwanego „Día de las Velitas”. Obchody mają miejsce 7 grudnia, a każda zapalona świeca ma reprezentować życzenie.
@jula.vadini Kolumbijczycy, czy to normalne, że linie lotnicze rozdają świece? 🕯️ Leciałam do San Jose de Guaviare! #lot #incydentsamolotowy #samolot #wypadek #turbulencje #kolumbia #bogota ♬ oryginalny dźwięk – jula.vadini
Zdjęcia i wideo: TikTok @jula.vadini. Treść została stworzona z pomocą AI i sprawdzona przez zespół redakcyjny.