UGV Protector. Foto: Facebook @ukrainianarmor
Podczas Międzynarodowych Targów Przemysłu Obronnego MSPO, które odbyły się w Polsce, firma Ukrainian Armor zaprezentowała swoją nową bezzałogową platformę lądową, UGV Protector.
System sterowany zdalnie został opracowany w celu bezpiecznego wykonywania niebezpiecznych misji.
Zdjęcia UGV Protector opublikowano na oficjalnej stronie firmy, która podkreśliła, że stworzenie tej platformy jest wynikiem analizy doświadczeń wojskowych w walce, szczególnie w zakresie wykorzystania pojazdów bezzałogowych w operacjach polowych.
„UGV Protector został opracowany, aby zwiększyć bezpieczeństwo i efektywność operacji wojskowych na polu bitwy. Nasz zespół oparł projekt tej nowej platformy na doświadczeniach tych, którzy są na pierwszej linii frontu” – wyjaśnił Władysław Belbas, dyrektor generalny Ukrainian Armor.
Ważący do 4000 kg i wyposażony w silnik o mocy 190 KM, UGV Protector jest w stanie osiągnąć prędkość do 60 km/h. Ochrona balistyczna platformy jest zgodna z poziomem 1 normy NATO Stanag 4569.
Firma poinformowała również, że pojazd utrzymuje łączność z operatorem na odległość powyżej 15 kilometrów i jest zintegrowany z systemem świadomości sytuacyjnej ICoMWare, co pozwala na jego skuteczne wykorzystanie w różnych sytuacjach bojowych.
„Chociaż UGV Protector pozycjonujemy głównie jako platformę logistyczną, może on być dostosowany do różnych funkcji, takich jak rozpoznanie, transport dronów, ewakuacja rannych lub dostarczanie ładunków i amunicji” – dodał Belbas.
Dodatkowo UGV Protector może zostać przekształcony w robota bojowego wyposażonego w uzbrojenie do niszczenia pojazdów opancerzonych lub sił wroga. Kolejną kwestią podkreśloną przez dyrektora generalnego były niskie koszty produkcji i szybkie tempo produkcji, co czyni platformę przystępną cenowo opcją do operacji wojskowych.
Dzięki tej innowacji Ukrainian Armor plasuje się na czele rozwoju technologii wojskowej, oferując wszechstronne i skuteczne rozwiązania na polu bitwy.
Źródła: mil.in.ua, Facebook @ukrainianarmor. Ten materiał został stworzony przy pomocy sztucznej inteligencji i zredagowany przez zespół redakcyjny.
